1000 sztuk kwiatów mniszka lekarskiego
2 kg cukru
2 litry wody
2 cytryny
Kwiaty rozłożyć na gazecie, poczekać aż wyjdą z nich żyjątka, następnie umieścić w garnku, zalać wodą, gotować ok. 5 minut. Odstawić na 24 godziny do naciągnięcia. Przecedzić przez gazę, do płynu dodać cukier i sok z cytryn. Gotować 2-3 godziny aż odparuje część płynu, a syrop stanie się gęstszy.
Syrop dodaję do herbaty, jogurtu, musli, polewam naleśniki.
Nigdy w życiu go nie robiłam, a próbowałam tylko raz - dla mnie cudowny. Jak już się wyprowadzę na wieś to na bank wreszcie zrobię :)
OdpowiedzUsuńZrób koniecznie :)
UsuńNie robiłam tego syropku i prawdę mówiąc nawet nie wiem czy by mi się chciało ;)
OdpowiedzUsuńnie robiłam go jeszcze, choć znam :)
OdpowiedzUsuńDlaczego nie robiłaś? :)
UsuńNigdy nie miałam okazji takiego syropku robić :)
OdpowiedzUsuńZachęcam do zrobienia, choćby z części składników :)
Usuńciocia robi i jest bardzo smaczny
OdpowiedzUsuńTy też możesz zrobić ;)
Usuńteż bardzo lubię miodek:D
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji próbować jak smakuje, ale jestem bardzo ciekawa.
OdpowiedzUsuńPolecam wypróbować, akurat mniszek kwitnie :)
UsuńSamo zdrowie ,robiłam w ubiegłym roku
OdpowiedzUsuńJa robię od kilku lat i w tym roku również :)
Usuń