Kolejna propozycja na Wigilię to śledzie w zalewie słodko- kwaśnej. Robię je tydzień przed świętami, aby porządnie przeszły smakiem. Zwykle przygotowuję większą ilość, aby popróbować czy aby na pewno są smaczne ;)
Śledzie po kaszubsku poznałam kilka lat temu, ale nigdy nie robiłam ich w domu. Tym razem postanowiłam samodzielnie przygotować to danie, ale zmieniłam sposób podania. Zwykle można je spotkać w formie zawiniętych ślimaczków, ale ja postanowiłam podać je na liściu sałaty.
Odkąd mam dostęp do jajek od szczęśliwych kurek, spożywamy ich więcej niż wcześniej. Robimy pod różnymi postaciami, ale chyba najchętniej jako faszerowane lub składniki sałatek. Dzisiaj proponuję jajka faszerowane wędzoną makrelą.
Mój pomysł na wykorzystanie ryb z puszki to przygotowanie smacznej i zdrowej pasty rybno-jajecznej:) O zaletach spożywania ryb nikogo nie muszę przekonywać, warto jak najczęściej sięgać po dary mórz i rzek.
Czy wiecie dlaczego ryby wywierają korzystny wpływ na nasz organizm? Myślę, że tak, ale nie zaszkodzi przypomnieć, bo spożycie ryb w naszym kraju jest dość niskie i często zastanawiam się dlaczego tak się dzieje.
Podczas pobytu nad morzem udało nam się kupić świeżutką flądrę :) Bardzo lubię ten gatunek ze względu na niewielką ilość ości. Do przygotowania obiadu wystarczyło skropić rybę sokiem z cytryny, wstawić do lodówki, po godzinie popieprzyć, posolić, panierować w jajku i mące, smażyć na złoty kolor. Z ziemniakami i surówką z kiszonej kapusty smakowała wybornie.